urwany sen | version: 31.07.2014 09:52
jeszcze cierpka w smaku
tęsknota za czymś
nieuchwytnym jak myśl
dojrzewająca powoli
nęka widokiem
wystawia cierpliwość
swawoli chęcią
na bezradne łapanie
już tuż tuż tylko chwycić
zęby w soczystym zatopić
doznać zmysłów ulgi spełnionej
szczęścia niecierpliwa chęć
zastyga nagle strwożona w środku pogoni
fakt przecież to jeszcze szaro
nagłe zbudzenie pławi się nago
w goryczy snu urwanego
bez dalszego ciągu
czekać
leżenie lewa, prawa,
na plecy sufit się wyłania
mucha czyści sobie skrzydła
chodzi zbiera się do lotu
wycieram potu kropelkę
nagle być owadem
oknem włażący dzień
marzy już tylko na jawie
miałem dobry sen tuż tuż
prawie
tęsknota za czymś
nieuchwytnym jak myśl
dojrzewająca powoli
nęka widokiem
wystawia cierpliwość
swawoli chęcią
na bezradne łapanie
już tuż tuż tylko chwycić
zęby w soczystym zatopić
doznać zmysłów ulgi spełnionej
szczęścia niecierpliwa chęć
zastyga nagle strwożona w środku pogoni
fakt przecież to jeszcze szaro
nagłe zbudzenie pławi się nago
w goryczy snu urwanego
bez dalszego ciągu
czekać
leżenie lewa, prawa,
na plecy sufit się wyłania
mucha czyści sobie skrzydła
chodzi zbiera się do lotu
wycieram potu kropelkę
nagle być owadem
oknem włażący dzień
marzy już tylko na jawie
miałem dobry sen tuż tuż
prawie
Poem versions
- 31.07.2014 09:53
- 31.07.2014 09:52
- 31.07.2014 09:08
My rating
@
dziękuję Kalino :)My rating
My rating
My rating
My rating
Opinia
Wspaniały szyk przestawny. Epitety sprawiają, że w głowie tworzy się wyraźny obraz, bardzo pobudza wyobraźnię i zmysły.My rating
My rating
My rating
My rating