Była jak wino | version: 7.05.2014 19:30
Swoją twarz porównywała do tarczy zegara. Z każdym
ruchem wahadełka nabierała uroku dojrzałych winogron.
Pajęczynki wokół oczu wydobywały ich zieleń.
Zmarszczki wokół ust robiły ponętniejszymi. Ozdabiały
uśmiech. Była dumna ze swoich kobiecych lecz
spracowanych dłoni.
Czas nagrodził ją, może dlatego,
że kochała zegary i jesień....
ruchem wahadełka nabierała uroku dojrzałych winogron.
Pajęczynki wokół oczu wydobywały ich zieleń.
Zmarszczki wokół ust robiły ponętniejszymi. Ozdabiały
uśmiech. Była dumna ze swoich kobiecych lecz
spracowanych dłoni.
Czas nagrodził ją, może dlatego,
że kochała zegary i jesień....
Poem versions
- 17.05.2016 14:08
- 8.05.2014 13:03
- 7.05.2014 19:30
My rating
My rating
@
Malwino...wszystko.Dlatego mną miotają.
:-)
@ Marku
a to dlaczego ?przeciwności, a co w tym nie do zaakceptowania ?
Miotają mną....
...odczucia ambiwalentne.My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating