TU NIE MA SZCZĘŚLIWYCH… | version: 25.12.2013 08:52
KRZYSZTOF றARIA SZARSZEWSKI
………………………………………………………
TU NIE MA ROMANSÓW SZCZĘŚLIWYCH…
NI WERSÓW
Wsłuchuję się czasem
W to, co słychać w moich wierszach
Między wersami
Wsłuchuję sumiennie…
Jak w sumienie świata
Dziś słychać… jambo - hakuna matata
To Afryka szkaradna i dzika
Na nierównościach równika
Pomysł czczonego wariata ?
Kontynent czarnej biedy
Tu nie ma romansów szczęśliwych
Ni wersów
To dno bożej schedy
Na zimnym i podstępnym
Oceanie metafor dostatku
Na sierocej planecie
Kosmicznie obłym, obolałym statku
Gdzie wszędzie te same
Przybytki publiczne
Sprytne, chytre… nieśliczne
Lupanary, kościoły, więzienia
Gdzie jedno tylko jest pewne…
… Do widzenia
I… wiara
Że poeci mogą zmienić świat
Miłosnych zwierzeń i diagnoz społecznych
Żonglerką słów w dezynwolturze strof
W ogrodach rajskich wieczornych burz
Gdzie na końcu głupio splątanej taśmy
Zambia, Etiopia, Somalia i Kenia
Wszystkim mieszkańcom gorącej Afryki
Pisane anielim, połamanym piórem
Zawsze gorące pozdrowienia
Przesyła jakiś bóg…
A pointa jak mimozy gałązka
Zwinęła liście słów
Jakby znalazła w nich ocalenie przed światem
Powietrza i słońca sponiewieranego
Ciemnymi chmurami…
Jakiejś sprawiedliwości ?
Mombasa ………………………………………………… 18. 12. '13
………………………………………………………
TU NIE MA ROMANSÓW SZCZĘŚLIWYCH…
NI WERSÓW
Wsłuchuję się czasem
W to, co słychać w moich wierszach
Między wersami
Wsłuchuję sumiennie…
Jak w sumienie świata
Dziś słychać… jambo - hakuna matata
To Afryka szkaradna i dzika
Na nierównościach równika
Pomysł czczonego wariata ?
Kontynent czarnej biedy
Tu nie ma romansów szczęśliwych
Ni wersów
To dno bożej schedy
Na zimnym i podstępnym
Oceanie metafor dostatku
Na sierocej planecie
Kosmicznie obłym, obolałym statku
Gdzie wszędzie te same
Przybytki publiczne
Sprytne, chytre… nieśliczne
Lupanary, kościoły, więzienia
Gdzie jedno tylko jest pewne…
… Do widzenia
I… wiara
Że poeci mogą zmienić świat
Miłosnych zwierzeń i diagnoz społecznych
Żonglerką słów w dezynwolturze strof
W ogrodach rajskich wieczornych burz
Gdzie na końcu głupio splątanej taśmy
Zambia, Etiopia, Somalia i Kenia
Wszystkim mieszkańcom gorącej Afryki
Pisane anielim, połamanym piórem
Zawsze gorące pozdrowienia
Przesyła jakiś bóg…
A pointa jak mimozy gałązka
Zwinęła liście słów
Jakby znalazła w nich ocalenie przed światem
Powietrza i słońca sponiewieranego
Ciemnymi chmurami…
Jakiejś sprawiedliwości ?
Mombasa ………………………………………………… 18. 12. '13
Poem versions
- 13.01.2014 13:07
- 25.12.2013 08:52
My rating
My rating
My rating