Czereśniowa orgia | version: 29.04.2013 09:58
wnętrze pęcznieje nowym życiem
a wokół ten szkarłatny miąższ
ile już zjadłam - nie policzę
lecz chętka by jeść łechce wciąż
słońce wieczorne nuci pieśni
wciska promienie w gąszcze drżeń
trudno słowami stan określić
gdy niby sytość a wciąż chcę
zero hamulców - pałaszuję
aż mi rezonans plącze włos
wysysam słodki sok zeń czule
wpadłam jak w kompot - nie mam dość
więcej i więcej - do rozpuku
pochłaniam gładkość słodkich kul
nagi kupidyn strzela z łuku
ze stanowiska w puchu chmur
łypie zazdrośnie bo sam chciałby
skosztować gdyby czuć mógł głód
miast strzałą pestką postrzelałby
mniej by narobił w sercach szkód
RC Apr 2013
a wokół ten szkarłatny miąższ
ile już zjadłam - nie policzę
lecz chętka by jeść łechce wciąż
słońce wieczorne nuci pieśni
wciska promienie w gąszcze drżeń
trudno słowami stan określić
gdy niby sytość a wciąż chcę
zero hamulców - pałaszuję
aż mi rezonans plącze włos
wysysam słodki sok zeń czule
wpadłam jak w kompot - nie mam dość
więcej i więcej - do rozpuku
pochłaniam gładkość słodkich kul
nagi kupidyn strzela z łuku
ze stanowiska w puchu chmur
łypie zazdrośnie bo sam chciałby
skosztować gdyby czuć mógł głód
miast strzałą pestką postrzelałby
mniej by narobił w sercach szkód
RC Apr 2013
Poem versions
- 29.04.2013 11:32
- 29.04.2013 09:58
My rating
My rating
Moja ocena
Ależ poetycka dyskrecja i subtelność...ależ żądza czereśni.Pozdrawiam svennMy rating
@Przemku
Może wyślę, nie wiem...Dzięki za czytanie :))
@
Marku - serdeczne dzięki za miłe słowa. Uwielbiam czereśnie. Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam:)My rating
Moja ocena
Renata - ślij: http://poema.pl/akcje_promocyjne/9-konkurs-poetycki-czeresnie-prosto-z-drzewaMy rating
Ten wiersz jest....
...niezwykle piękny.Zmaterializuje się, owocami , w czerwcu albo lipcu.
Pychota.
My rating