zwątpienie | version: 29.09.2012 08:37

author: fikander
0.0/5 | 0


więc tak tli się pustka
pod kloszem uśmiechu i modnego płaszcza
ufność zatarta do ostatniej piędzi

tymczasem
udzielam się towarzysko
proszona daję dobre rady
dzielę się doświadczeniem
promienieję dobrobytem
jestem przykładem dla urodzonych po mnie
zawsze elegancka

nie ma w tym nic złego że nie widać bólu
ogłupienia nadzieją
pogoni za twą karykaturą
w roli idealnego kochanka

wolę nieprawdę o tobie
torturę fantazji
rozżarzenie uwielbienie
dla ciebie którego nie ma

jest jeszcze wybaczenie
dla siebie marzącej i ciebie zawodnego
braterstwo w niedoskonałości

Poem versions

 
COMMENTS