Boże drzewko | version: 9.11.2018 19:36
Boże drzewko
W koronie drzewa wiary
śpią w gniazdach z mitów bogi,
obrosłe mchem jak liany
wiszą z gałęzi nogi.
Chrapią brodziate paszcze,
sapią cne gładkolice,
marzą misje mesjasze
diablo mesjanistyczne.
Czasem kulasem wierzgnie,
któreś w konar pod sobą,
jakieś zaklęć gałęzie
stupnie z próchnem tą nogą.
Śmiechem przez sen zaryczy,
srebrem łez zrosi polik,
ścieżkę niebieskiej ślinki,
śnięte wytrą anioły.
Zdarzy się — Dziejów Wicher
majtnie drzewem jak witką —
snem bożyszcze opite,
klapnie o ziemię rzycią.
W koronie drzewa wiary
śpią w gniazdach z mitów bogi,
obrosłe mchem jak liany
wiszą z gałęzi nogi.
Chrapią brodziate paszcze,
sapią cne gładkolice,
marzą misje mesjasze
diablo mesjanistyczne.
Czasem kulasem wierzgnie,
któreś w konar pod sobą,
jakieś zaklęć gałęzie
stupnie z próchnem tą nogą.
Śmiechem przez sen zaryczy,
srebrem łez zrosi polik,
ścieżkę niebieskiej ślinki,
śnięte wytrą anioły.
Zdarzy się — Dziejów Wicher
majtnie drzewem jak witką —
snem bożyszcze opite,
klapnie o ziemię rzycią.
Poem versions
- 8.01.2019 11:07
- 9.11.2018 19:36
- 1.10.2018 12:42
- 30.09.2018 12:26
My rating
My rating
My rating