Rawa Blues - Festival 2018 | version: 30.09.2018 10:38
Od trzydziestu ośmiu lat
z początkiem jesieni katowicka Rawa
blaskiem księżyca się mieni.
Lśni posrebrzaną poświatą nut.
A Gwiazd jaśniejszych przybywa.
Iskrą obdarzeni unoszą
w niepowtarzalnej ekstazie.
Tykają duszę, a ta zachwycona
wymyka się pod kopułę Spodka krzycząc;
trwaj, trwaj chwilo błoga - słodka.
Dłonie bijące brawo w rytmie bluesa.
Ciało w kojącym balansowaniu.
Nieziemsko na tym nut smakowaniu.
z początkiem jesieni katowicka Rawa
blaskiem księżyca się mieni.
Lśni posrebrzaną poświatą nut.
A Gwiazd jaśniejszych przybywa.
Iskrą obdarzeni unoszą
w niepowtarzalnej ekstazie.
Tykają duszę, a ta zachwycona
wymyka się pod kopułę Spodka krzycząc;
trwaj, trwaj chwilo błoga - słodka.
Dłonie bijące brawo w rytmie bluesa.
Ciało w kojącym balansowaniu.
Nieziemsko na tym nut smakowaniu.
Poem versions
- 30.09.2018 11:53
- 30.09.2018 10:38
My rating
My rating
My rating
My rating