Na styku krain (Moja Mała Polska) | version: 23.08.2011 21:11
Tęsknię za pagórkami
za aleją modrzewiową z dzięciołami
widokiem z okna na błękit jeziora
gdzie o poranku żurawie krzyczą
a ja uśmiecham się przez sen
mimowolnie wzlatam
Tęsknię za trzema lipami
za krętą polna drogą
wiodącą do krainy marzeń
gdzie zapominam o niedoskonałości
swojej ludzkiej słabości
wciąż tu tam go kocham
Tęsknię za moimi bratankami
za nocnymi wędrówkami
doliną cieni roztańczonych
gdzie sowa phukuje
a mnie radość rozpiera
tu jest mój dom
za aleją modrzewiową z dzięciołami
widokiem z okna na błękit jeziora
gdzie o poranku żurawie krzyczą
a ja uśmiecham się przez sen
mimowolnie wzlatam
Tęsknię za trzema lipami
za krętą polna drogą
wiodącą do krainy marzeń
gdzie zapominam o niedoskonałości
swojej ludzkiej słabości
wciąż tu tam go kocham
Tęsknię za moimi bratankami
za nocnymi wędrówkami
doliną cieni roztańczonych
gdzie sowa phukuje
a mnie radość rozpiera
tu jest mój dom
Poem versions
- 23.09.2011 19:08
- 23.08.2011 21:11
- 23.08.2011 20:54
My rating
My rating
My rating
My rating
@Grzegorz Kowalik
Dziękuję :)Poszłabym na spacer
ale tutaj rozjechaliby mnie ;)
@Janusz Pyziński
tęskno tęskno mipozdrawiam
Moja ocena
Tęsknię razem z Tobą. Wędrówki nocą, pohukiwanie sów - to mój klimat. Ten wiersz jest dopełnieniem dzisiejszego nocnego spaceru. Bardzo mi się podoba.Moja ocena
piękna tęsknotapozdrawiam