głodnymi ustami | version: 18.05.2016 12:24
W świeżości rosy o świcie
W drzewach czereśni w kwitnieniu
W łagodnym tchnieniu Zefira
I w kłębach dymu nad miastem
W soczystym miąższu owoców
W ziarenkach piasku pod stopą
W słodkim zapachu piwonii
I sierści kota na dachu
W promiennym słońca uśmiechu
W łagodnej drodze obłoków
W splocie miękkiego ręcznika
I w nagłym ptaka odlocie
Czuję Miłość
Yvonne Maria Nowa
W drzewach czereśni w kwitnieniu
W łagodnym tchnieniu Zefira
I w kłębach dymu nad miastem
W soczystym miąższu owoców
W ziarenkach piasku pod stopą
W słodkim zapachu piwonii
I sierści kota na dachu
W promiennym słońca uśmiechu
W łagodnej drodze obłoków
W splocie miękkiego ręcznika
I w nagłym ptaka odlocie
Czuję Miłość
Yvonne Maria Nowa
Poem versions
- 10.06.2016 14:08
- 18.05.2016 12:24
- 17.05.2016 14:09
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Beatrix
dziękuję Beatrix, to świadomy zabieg, jak również "I" w ostatnich wersach :)Ładne strofy
ale za dużo 'w'My rating
@ wroc
od 40 dni :)...
szczęściara :)My rating