Księga przyjścia | version: 12.01.2015 09:44

Przyjdzie taki czas, że wszystkie drogi legną mi pod stopy,
jak sfora psów zaczną się łasić i skamleć o wyprowadzenie.
Nie powiem im, jak mówi się do zwierząt - do psa, do kota
a nawet konia z rzędem - które się kocha, przez dotyk, myślą, okiem,
lecz nie potrafi rozsiodłać, nakarmić.

Nie powiem im: Odganiam was na wszystkie strony świata
(skąd jeszcze wczoraj wróciły mnie do domu).
Rozpłyńcie się za zaćmą horyzontów, gdzie myśl z logiką
ma się tak, jak sól na ostrość wzroku.

Nadejdzie czas, gdy wszystkie będą przy mnie.
Wrócą zbiorami na drogę ostateczną. Pozbieram je,
przytulę i pogłaszczę dłonią pod sierść - jak strony
księgi przyjścia.