niedoskonałość opanowana do perfekcji (~ricecookie)

Zapytała tancereczka    no_name
no_name: złoconego lustereczka:    no_name
"Lustereczko, powiedz, kurde,    Wiatr_w_oczy
czy perfekcja jest absurdem?    ~ricecookie
I czy warto tak się starać    ~agat
dla czyjegoś jaguara?    ~Przemądrzała_Frene
Mam botoksu w sobie tony    ~skup_palet
i najnowsze silikony    ~bazz
Czy są inne możliwości    ~bazz
by zdobywać dzianych gości?"    no_name
Lustereczko się uśmiało    ~bazz
i tak jej odpowiedziało:    no_name
"To faktycznie nie do wiary    no_name
że tak kochasz jaguary    no_name
Bo wiadomo, że kobieta    ~agat
woli zwykle chevroleta    Tymon_Dan
choć mniej chciwe i garbate    ~Przemądrzała_Frene
jezdzą raczej małym fiatem    ~Przemądrzała_Frene
Ty ze swych defektów rzeszą    no_name
możesz tylko chodzić pieszo    M_Skorn
Silikonu cała góra    urok_klu
z taką paszczą nic nie wskóra"    urok_klu
Tancereczce zbladło lico:    urok_klu
"Zwariowało lustro, czy co?!    urok_klu
Ciesz się, ze nie kopię z glana.    no_name
Tak jestem opanowana!"    no_name