O królowej z lalkowego teatrzyku

author:  Maciej Misiu
5.0/5 | 3


Na rynku obok ratusza w pewnym miasteczku

odbywało się wielkie lalkowe widowisko
byli rycerze i cała świta i także poddani
oraz najważniejsza Jaśnie Wielka Pani
której się kłaniali wszyscy bardzo nisko

Ona zaś wydawała swe bezsensowne rozkazy
służące i pokojowe po pałacu się krzątały
bez przerwy tylko złote komnaty odkurzały
mrucząc do siebie pod nosem brzydkie wyrazy

Aż raz Królowa jak do ukłonu się pochyliła
i z hukiem spadła korona i cała się potłukła
to już nie była królowa a raczej głupia kukła
co w jednej chwili atrybutu władzy się pozbyła

bo chciała podnieść okruszek po ciasteczku

Zapamiętajcie morał z bajki dziś dokładnie:
i królowej kiedyś z głowy korona spadnie



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: