Coraz lepiej dogaduję się z nsobą

author:  Manuel del Kiro
5.0/5 | 2


Wkładam kapelusz, wychodzę w noc.
Coraz częściej potrzeba mi pustych ulic,
rozmyślań nad życiem,
stukotu obcasów o bruk.

Nie składają już reklamacji,
dziewczyny z ogniem w oczach
a ja w pustym domu,
coraz lepiej dogaduję się z sobą.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: