RODZI SIĘ ŚWIATŁO
RODZI SIĘ ŚWIATŁO
W dniu, w którym żyjemy
gdzieś tu za czasu ścianami
pod nieba pulpitem poczerwieniałym
w pejzażu ze słońcami
na zlecenie samotnych gwiazd
nad mglistymi chmur zwałami
niezmordowanie rodzi się światło
jasne marzeniami
co ciemność doskonali
Lekkością wiruje w powietrzu
zmienia muskając dekoracje
ciemnych widm
w podróży przez miłość
gdzie strumienie biegną
opale świecą, rodzą się wiersze
o smaku poszeptów
księżycowego wiatru
i lśnią twoje wszystkie kwiaty
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Narol, 11 sierpnia '19
W dniu, w którym żyjemy
gdzieś tu za czasu ścianami
pod nieba pulpitem poczerwieniałym
w pejzażu ze słońcami
na zlecenie samotnych gwiazd
nad mglistymi chmur zwałami
niezmordowanie rodzi się światło
jasne marzeniami
co ciemność doskonali
Lekkością wiruje w powietrzu
zmienia muskając dekoracje
ciemnych widm
w podróży przez miłość
gdzie strumienie biegną
opale świecą, rodzą się wiersze
o smaku poszeptów
księżycowego wiatru
i lśnią twoje wszystkie kwiaty
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Narol, 11 sierpnia '19
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating