zazdrość
wybałusza oczy
uwypukla ego
kluje w aureole coś lepszego
miernota drzemie na stosie sławy
Bóg poskapił talentu jak dla zabawy
nie pomaga obcięta pięta
włażą w pantofelki księżniczki
niebożęta
nadmiar wyplywa
niby oliwa
myszy bajkowe konie
sroka poniosła na ogonie
i cóż pegazie poczniesz ?
uwypukla ego
kluje w aureole coś lepszego
miernota drzemie na stosie sławy
Bóg poskapił talentu jak dla zabawy
nie pomaga obcięta pięta
włażą w pantofelki księżniczki
niebożęta
nadmiar wyplywa
niby oliwa
myszy bajkowe konie
sroka poniosła na ogonie
i cóż pegazie poczniesz ?
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating