kochanku niedoszły
kochanku niedoszły
marzę o winie bez kary
w twym zawahaniu czy podejść czy odejść
tkwi pewność słusznego wyboru
(w końcu odchodzisz sprężyście, nie rozglądając się na boki)
chwilowo jest jak powyżej
lecz to się jeszcze okaże
tymczasem nacierp się do syta
żebrząc o przypadek zetknięcia
sam na sam
w sprzyjających okolicznościach
z powodem który nas usprawiedliwi przed lepszą częścią świata
tak ufnie na nas patrzącą
marzę o winie bez kary
w twym zawahaniu czy podejść czy odejść
tkwi pewność słusznego wyboru
(w końcu odchodzisz sprężyście, nie rozglądając się na boki)
chwilowo jest jak powyżej
lecz to się jeszcze okaże
tymczasem nacierp się do syta
żebrząc o przypadek zetknięcia
sam na sam
w sprzyjających okolicznościach
z powodem który nas usprawiedliwi przed lepszą częścią świata
tak ufnie na nas patrzącą
Poem versions
COMMENTS
ADD COMMENT