Wieczorna wiara
Wieczorami to tylko gwiazdy.
Czasem srebrzysty księżyca blask.
W kabałach szukanie prawdy,
Która cichaczem opuszcza nas.
Tarot ci prawdy nie powie,
Choć wielu we wróżby wierzy,
Niczym ksiądz w naszą spowiedź,
Zanim pokutę wymierzy.
Pokuta punkcikiem na drodze,
Gwiazdą na Mlecznym Szlaku.
Wyznacz ją nasza spowiedź,
A ty nie dajesz znaku.
Wspólna jest wiara, kawałek nieba,
Taki bez barier i bez granic,
Dzielmy ją niczym kromkę chleba,
Za nim się wszyscy do zera zgramy.
Piotr Kocjan
Czasem srebrzysty księżyca blask.
W kabałach szukanie prawdy,
Która cichaczem opuszcza nas.
Tarot ci prawdy nie powie,
Choć wielu we wróżby wierzy,
Niczym ksiądz w naszą spowiedź,
Zanim pokutę wymierzy.
Pokuta punkcikiem na drodze,
Gwiazdą na Mlecznym Szlaku.
Wyznacz ją nasza spowiedź,
A ty nie dajesz znaku.
Wspólna jest wiara, kawałek nieba,
Taki bez barier i bez granic,
Dzielmy ją niczym kromkę chleba,
Za nim się wszyscy do zera zgramy.
Piotr Kocjan
My rating